środa, 25 marca 2015

7. Martyna WOJCIECHOWSKA

Mój tata napisał do Pani Martyny Wojciechowskiej list na maila dostępnego na jej stronie internetowej i po 2 tygodniach przyszła karta z dedykacją dla taty na odwrocie. Myślę że sylwetki Pani Martyny przedstawiać nikomu nie trzeba, wszyscy chyba ją znają :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz